Aktualności

Ochotnicza Straż Pożarna w Siedlikowie, jak wynik z wiarygodnych źródeł, powstała w roku 1927. - Założycielami byli nieżyjący już mieszkańcy naszej miejscowości: Michał Bednarek, który został wybrany pierwszym naczelnikiem jednostki i pełnił tę funkcję do 1952 roku, a także Walenty Ślęk, Walenty Nowak, Józef Pyta i Antoni Myja – przypomniał aktualny prezes jednostki dh Andrzej Grzyb, będący jednocześnie posłem do Parlamentu Europejskiego. Na koniec swojego wystąpienia skoncentrował się on jednak na sprawach teraźniejszych, wymieniając największe osiągnięcia OSP Siedlików w ostatnich latach. Zaliczył do nich reaktywowanie młodzieżowych drużyn pożarniczych, sukcesy odnoszone w zawodach sportowych i turniejach wiedzy pożarniczej, działalność edukacyjną w zakresie ratownictwa medycznego, a także pozyskanie w bieżącym roku lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego Peugeot. Osiągnięcia te mają być zaczynem do rzeczywistego podniesienia gotowości bojowej jednostki – stworzenia małej, ale mobilnej i dobrze wyszkolonej grupy ochotników, dysponujących nowoczesnym sprzętem i będących realnym wsparciem dla Państwowej Straży Pożarnej w sytuacjach tego wymagających, a także zdolnej do samodzielnych działań w przypadku drobniejszych zdarzeń.

Nabycie samochodu ma dać więc impuls do realizacji tego celu, o czym mówił wiceprezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego OSP Województwa Wielkopolskiego dh Krzysztof Grabowski, będący jednocześnie wicemarszałkiem województwa. - W jednostkach, w których pojawia się nowy samochód strażacki zauważam, że zwiększa się również zainteresowanie ze strony młodych, nowych strażaków, by do nich wstępować – powiedział. - Życzę jednostce w Siedlikowie, by i tu ten nowy narybek również się pojawił, by ta sztafeta pokolenia była kontynuowana.

Poświęcenia nowego pojazdu dokonał proboszcz miejscowej parafii ks. Jan Hutniczak, a chwilę później poświęcił też wybudowaną u szczytu budynku sali wiejskiej scenę, która – wraz z wyłożonym kostką brukową placem przed nią – służyć ma mieszkańcom do organizacji różnego rodzaju festynów, zabaw i uroczystości. Projekt współfinansowany był przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego w ramach programu „Wielkopolska Odnowa Wsi 2013 – 2020” w związku z VI edycją konkursu „Pięknieje wielkopolska wieś”, z czego satysfakcji nie ukrywał dh Krzysztof Grabowski. - Gratuluję i bardzo się cieszę, że również ślad województwa tutaj w Siedlikowie pozostanie i będzie Wam służył – powiedział. - Program „Pięknieje Wielkopolska Wieś”, który od kilku lat jest przez samorząd województwa wielkopolskiego realizowany, cieszy się olbrzymim zainteresowaniem. Jego budżet został w bieżącym roku zwiększony o kolejny milion. Warto z tych środków korzystać – dodał.

O dobrej współpracy samorządu z ochotniczymi strażami pożarnymi, która przynosi wymierne korzyści całej społeczności lokalnej danej miejscowości, nie omieszkał też wspomnieć Burmistrz Miasta i Gminy Ostrzeszów Pan Mariusz Witek. W swoim wystąpieniu przypomniał, że uroczystość w Siedlikowie zbiegła się w czasie z Dniem Samorządu Terytorialnego. - Dokładnie 27 lat temu odbyły się w Polsce pierwsze wolne, samorządowe wybory i przez te wszystkie lata wytworzył się taki szczególny rodzaj „symbiozy” między samorządami a strażakami-ochotnikami – zauważył. - Przynosi to szereg efektów, które dzisiaj tu podziwiamy – dodał, mając na myśli choćby wspomniany wyżej zakup samochodu czy budowę sceny za remizą. Wtórował mu Przewodniczący Rady Miejskiej, Pan Edward Skrzypek, podkreślając, że radni również rozumieją potrzeby związane z rozwojem ochotniczego pożarnictwa, na co dowodem miało być choćby jednogłośne przyznanie w ubiegłym roku dofinansowania do zakupu pojazdu dla OSP Siedlików w kwocie 70 tys zł, a także bieżące, niemałe, wydatki na modernizację remiz i sal wiejskich.

Podczas uroczystości w Siedlikowie nie mogło zabraknąć wręczenia zasłużonym działaczom ochotniczego pożarnictwa odznaczeń i wyróżnień. Najwyższe z nich – Złoty Znak Związku – odebrał prezes OSP Szklarka Myślniewska, dh Ryszard Kupijaj. Medalem „Semper Vigilant”” („Wiecznie czuwający”) uhonorowano z kolei dh Józefa Mądrego (OSP Ostrzeszów), a medalem im. Bolesława Chomicza – dh Mariana Cempla i dh Edwarda Derę (obaj z OSP Siedlików). Oprócz tego przyznano:

- złote medale „Za Zasługi dla Pożarnictwa” – dh Szczepan Maury, dh Piotr Krzemienowski, dh Robert Cempel, dh Kazimierz Parzybót,

- srebrne medale „Za Zasługi dla Pożarnictwa” – dh Artur Cempel, dh Ireneusz Bernaś, dh Kazimierz Owoc, dh Jacek Jakubowski,

- brązowe medale „Za Zasługi dla Pożarnictwa” – dh Jacek Ibron, dh Marian Nowak, Pani Urszula Janicka, Pani Maria Pawlak, Pani Krystyna Dera, Pani Genowefa Cempel, Pani Mariola Nowak, Pani Barbara Szmaj-Szłapik,

- odznaka „Wzorowy strażak” – dh Łukasz Nowak, dh Mateusz Szykuła, dh Mateusz Witek,

- odznaki za wysługę lat – dh Edward Dera (65 lat), dh Józef Otwiaska (50 lat), dh Marian Cempel, dh Ireneusz Otwiaska, dh Marian Panek (45 lat), dh Józef Karolewski (40 lat), dh Jan Piętak, dh Henryk Pawlak (35 lat), dh Jacek Jakubowski, dh Piotr Krzemieniowski, dh Tomasz Otwiaska (25 lat), dh Kazimierz Parzybót, dh Robert Cempel, dh Mariusz Witek, dh Szczepan Maury, dh Ireneusz Bernaś, dh Jacek Ibron, dh Grzegorz Kuboś, dh Artur Cempel, dh Kazimierz Owoc, dh Maciej Kużnik, dh Józef Ślęk, dh Waldemar Rudnik (20 lat), dh Przemysław Otwiaska, dh Sławomir Dąbrowski, dh  Mirosław Płóciennik, dh Marek Owoc, dh Marek Otwiaska, dh Marian Nowak, dh Szymon Łacina (10 lat).

Wyróżnionym serdecznie gratulował prezes Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Ostrzeszowie dh Mieczysław Mądry, współorganizujący strażackie święto w Siedlikowie. Uroczystość uświetnił występ orkiestry dętej z Marszałek. Nie zabrakło też jubileuszowego tortu i pamiątkowych wpisów do kroniki jednostki. - 90 lat temu podjęto decyzję o utworzeniu OSP w Siedlikowie, bo taka była potrzeba. I to co pewnie wtedy przyświecało twórcom tej jednostki, przyświeca nadal współczesnym, którzy nią kierują – dobro innego człowieka, niesienie pomocy wszystkim tym, którzy tej pomocy potrzebują – podkreślał jeszcze w swoim wystąpieniu dh Krzysztof Grabowski. Trudno się z tymi słowami nie zgodzić, życząc strażakom-ochotnikom, nie tylko z Siedlikowa, by służba pod sztandarem Św. Floriana była dla nich wciąż powodem do dumy, źródłem satysfakcji i społecznego uznania.